Uczestnicy „Sanatorium miłości” po programie
Minął tydzień od wyemitowania przez TVP1 ostatniego odcinka „Sanatorium miłości 7”. Łącznie widzowie publicznego nadawcy zobaczyli 10 epizodów, które pozwoliły im dobrze poznać uczestników wspomnianej edycji. Miniona odsłona randkowego show z Martą Manowską w roli prowadzącej obfitowała w zwroty akcji. W pewnym momencie z dalszego udziału w show zrezygnował jeden z kuracjuszy: Edmund. Podczas turnusu w Mikołajkach miłość wyznali sobie Urszula i Stanley. O swoich emocjach otwarcie mówił także Marek, który darzył uczuciem Małgorzatę. Po zakończeniu emisji „Sanatorium…” okazało się, że ta relacja jednak się nie rozwinęła. Co więcej, między wspomnianą dwójką doszło do wyraźnego ochłodzenia stosunków.
Niedawno Marek z „Sanatorium miłości” miał okazję spotkać inną koleżankę z „SM”. Janina z 6. edycji, bo właśnie o niej mowa, pochwaliła się wspólnymi kadrami na Facebooku.
Marek i Janina z „Sanatorium miłości” razem na nowych zdjęciach
Janina i Marek nie mieli okazji się poznać przed telewizyjnymi kamerami. Kuracjuszka pojawiła się bowiem we wcześniejszej odsłonie show, a Marek dołączył do grona zakończonej właśnie edycji. Ich drogi skrzyżowały się już prywatnie. Podczas wypoczynku w Ciechocinku uczestnicy show nie tylko mieli okazję porozmawiać, ale też zrobić sobie zdjęcia.
Świat jest mały. Nieoczekiwane spotkanie z Markiem – przyznała w opisie do kadrów Janina.
Marek z kolei pochwalił się filmikiem, na którym widać, jak m.in. Janina składa mu urodzinowe życzenia. Wszystko to sprawiło, że niektórzy internauci zaczęli zastanawiać się w komentarzach, czy tej dwójki nie połączyło „coś więcej”. Sama zainteresowana szybko rozwiała wątpliwości, odpowiadając na jedno z zapytań:
Tak, jesteśmy razem na fotce. A czy każde zdjęcie z kimś świadczy o wielkiej zażyłości? Jesteśmy z jednej rodziny SM i tyle...
Śledzicie dalsze losy uczestników „Sanatorium miłości”?
- Janina z „Sanatorium miłości” skrytykowała finał 7. edycji show. „Jak można wybierać parę królewską podczas grillowania?!”
- To dlatego Edmund z „Sanatorium miłości” musiał opuścić program? Zdzisław ujawnił zaskakujące kulisy!
- Produkcja „Sanatorium miłości” podziękowała Marcie Manowskiej. Co z kolejną edycją?