Poplista

1
Wiktor Dyduła, Kasia Sienkiewicz Nie mówię tak, nie mówię nie
2
Dennis Lloyd Mad World
3
Alex Warren Ordinary

Co było grane?

22:43
Doechii Anxiety
22:45
Burak Yeter / Danelle Sandoval Tuesday
22:49
Maciej Skiba Chcę Ciebie częściej

Lekarze ostrzegają przed popularnym słodzikiem. Taka jest dopuszczalna norma

W dzisiejszym świecie cukier jest wszechobecny - od świeżych owoców i miodu po przetworzony cukier stołowy i napoje. Choć jego słodycz kusi, dostarcza on tzw. „pustych kalorii” - energii bez żadnych istotnych składników odżywczych. Związane z nim ryzyko otyłości, cukrzycy typu 2, chorób serca i problemów z zębami sprawia, że eksperci zdrowia apelują o ograniczenie jego spożycia.
fot. Shutterstock

W odpowiedzi na te obawy, wiele osób sięga po alternatywne słodziki, takie jak aspartam, sukraloza, stewia czy ekstrakt z owoców mnicha, które znajdują się w wielu dietetycznych napojach, przekąskach bez cukru i niskokalorycznych produktach. Jednakże, choć mogą one oferować niską kaloryczność lub jej brak, spożywanie dużych ilości słodzików, zwłaszcza aspartamu, może nieść za sobą poważne ryzyko zdrowotne.

Aspartam: słodki przyjaciel czy wróg?

Aspartam, odkryty w 1965 roku, jest 200 razy słodszy niż cukier i został zatwierdzony do użytku w suchych produktach spożywczych w 1981 roku. Obecnie szacuje się, że znajduje się on w ponad 6 000 produktach spożywczych i 600 artykułach farmaceutycznych. Początkowo przyjęty jako narzędzie do walki z otyłością i pomoc dla diabetyków, aspartam oferuje słodki smak bez wzrostu poziomu cukru we krwi. Jednakże, pomimo dziesięcioleci użytkowania, jego bezpieczeństwo nadal jest przedmiotem intensywnych debat naukowych i publicznych.

Potencjalne ryzyko zdrowotne

Badania wykazały, że aspartam może być związany ze zmianami behawioralnymi, w tym:

  • zmniejszoną kontrolą impulsów,
  • brakiem cierpliwości,
  • spadkiem funkcji poznawczych.

Niektóre osoby mogą doświadczać efektów ubocznych, takich jak bóle głowy, zawroty głowy czy zmiany nastroju. Pojawiają się również dowody łączące aspartam z neurodegeneracją, udarami i nawet demencją. Co więcej, aspartam może zwiększać poziomy fenyloalaniny i kwasu asparaginowego w mózgu, co jest poważnym problemem dla osób z fenyloketonurią (PKU), rzadką dziedziczną chorobą, która uniemożliwia rozkład fenyloalaniny.

Kontrowersje i zalecenia

W 2023 roku Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) sklasyfikowała aspartam jako „potencjalnie rakotwórczy”, chociaż nadal jest on zatwierdzony do spożycia w ramach obowiązujących limitów bezpieczeństwa. FDA ustaliła dopuszczalne dzienne spożycie (ADI) aspartamu na 50 miligramów na 1 kilogram masy ciała. Zaleca się również, aby kobiety w ciąży unikały aspartamu, ponieważ badania sugerują, że może on wpływać na strukturę i funkcję łożyska.

Słodziki a apetyt i mikrobiom

Słodziki, mimo że są pozbawione kalorii, mogą oszukiwać mózg, prowokując większą chęć na słodycze. To może prowadzić do zwiększenia apetytu i przyrostu masy ciała, a nie jej utraty. Ponadto, istnieją dowody sugerujące, że aspartam i inne słodziki mogą zakłócać mikrobiom jelitowy, negatywnie wpływając na zdrowie trawienne i funkcję immunologiczną.

Aspartam, choć kuszący jako bezcukrowa alternatywa, nie jest pozbawiony ryzyka. Światowa Organizacja Zdrowia zaleca unikanie stosowania słodzików niesacharydowych w celu kontroli wagi, a badania nadal ujawniają złożone powiązania między aspartamem a przewlekłymi chorobami, od problemów neurologicznych po kwestie zdrowia jelit. W obliczu tych informacji, konsumenci powinni podejmować świadome decyzje, ważąc potencjalne korzyści i ryzyka związane ze spożyciem aspartamu i innych słodzików.

źródło: dailymail.co.uk
 

Czytaj dalej:
Polecamy