Ola Filipek nową prowadzącą „Halo, tu Polsat”. „Nie spodziewałam się”
Ola Filipek wiosną wzięła udział w 16. edycji „Tańca z gwiazdami”. Błyskawicznie zyskała tam sympatię widzów, ujmując ich swoją skromnością, naturalnością i pracowitością. Teraz przed nią kolejne zawodowe wyzwanie – dołączyła do grona prowadzących „Halu, tu Polsat”. W rozmowie z RMF FM nie kryje, że nie spodziewała się żadnej z tych przygód.
Ten rok jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Najpierw „Taniec z gwiazdami”, a teraz debiut w „Halo, tu Polsat”. Nie spodziewałam się żadnej z tych przygód, ale polubiłam pracę z kamerą. Cieszę się na to nowe wyzwanie.
Czy z związku z nową rolą pojawiły się u niej jakieś obawy? Jedynie ta związana z koniecznością wczesnego wstawania. Jak podkreśla, nie może już doczekać się swojego debiutu, który będzie miał miejsce w najbliższą niedzielę – 31 sierpnia.
Moją największą obawą jest poranne wstawanie. Na razie niczym innym się nie przejmuję, bo jestem w najlepszych rękach. Trafiłam na świetnego partnera, który wspiera mnie na każdym kroku. Nie mogę się doczekać tego debiutu – podkreśla.
Ola Filipek o duecie z Olkiem Sikorą: „To musi się udać”
Ola Filipek poprowadzi „Halo tu Polsat” w parze z Aleksandrem Sikorą. Prezenterka nie kryje, jak bardzo cieszy się z faktu, że to właśnie on został jej ekranowym partnerem.
Byłam zachwycona wiadomością, że to właśnie z Olkiem stworzymy nową parę. Uwielbiam jego spontaniczność i luz, jest bardzo empatyczny. Poza tym wiele nas łączy - jesteśmy z tego samego miasta, kończyliśmy jedną uczelnię i mamy umowę: ja wprowadzę Olka w świat radia, a on pokaże mi tajniki śniadaniówki. To musi się udać.
Informacja o tym, że to właśnie Ola Filipek i Olek Sikora zostaną nową parą gospodarzy „Halo, tu Polsat” wywołała falę entuzjazmu wśród widzów. W sieci pojawiło się wiele komentarzy, w których internauci już teraz nazywają ich swoim ulubionym duetem. Prezenterka RMF FM podkreśla, że oboje są za to bardzo wdzięczni.
Od wczoraj czytamy z Olkiem wszystkie pozytywne reakcje i jesteśmy ogromnie wdzięczni za ten mandat zaufania. Olek zna już telewizję śniadaniową od podszewki, a dla mnie to nowość, więc dobra energia przed debiutem na pewno dodaje skrzydeł.
Paulina Sykut-Jeżyna o Oli Filipek
Paulina Sykut-Jeżyna, która co tydzień spotykała się z Olą w studiu „Tańca z gwiazdami” zdradziła nam, że spodziewała się takiego obrotu spraw. Cieszy się też, że jej partnerem będzie Olek Sikora. Przewiduje, że razem stworzą świetny duet.
Takie miałam przeczucie. Myślę, że to jest bardzo fajny etap w życiu Oli. Teraz otwierają się przed nią nowe obszary i to jest super sprawa. Takie momenty pamięta się najbardziej i myślę, że fajnie, że w takiej konfiguracji: Olek - początkujący radiowiec - z weteranem radiowym. Ola jest bardzo doświadczona, ale zaczyna swoją drogę telewizyjną, a on z kolei już ma dużo doświadczenia, jeśli chodzi o telewizję - to jest bardzo fajna i ciekawa konfiguracja. Myślę, że będą taką bardzo energetyczną parą.