„Taniec z gwiazdami”. Kto wygra 16. edycję?
Trwa 16. edycja „Tańca z gwiazdami”. Na początku marca na parkiecie tańczyło aż 12 par, jednak z tygodnia na tydzień grono uczestników coraz bardziej się pomniejszało. Za nami już osiem odcinków. W ostatnim z nich również miała miejsce eliminacja. Program musiała opuścić Blanka. Wywołało to ogromne poruszenie – to właśnie ona od samego początku była wskazywana zarówno przez jurorów, jak i widzów jako faworytka.
Staraliśmy się, daliśmy z siebie wszystko, kochamy was. Dziękujemy za całe wsparcie, to był niesamowity czas. […] Życie samo pisze scenariusze – nigdy nie wiadomo. Oczywiście jest nam w środku w serduszku przykro, ponieważ za tydzień się nie widzimy. Już mieliśmy nawet plany, pomysły… mówi się trudno i idzie się dalej – mówiła w rozmowie z Pauliną Sawicką z RMF FM.
Blanka dodała, że kibicuje wszystkim parom, jednak chciałaby, żeby to Ada Borek wygrała.
Ja najbardziej będę tęskniła za Adrianną i za Albercikiem. Ja się tak cieszę, że oni są dalej. Ja bym chciała, żeby oni wygrali.
Kto wygra 16. edycję „Tańca z gwiazdami”?
Na ten moment w „Tańcu z gwiazdami” pozostały cztery pary:
- Adrianna Borek i Albert Kosiński,
- Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska,
- Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke,
- Tomasz Wolny i Daria Syta.
Kto z nich zdobędzie Kryształową Kulę? Rafał Maserak, który w rozmowie z reporterem portalu Party został poproszony o wskazanie swojego faworyta, powiedział:
Nawet Tomasz Wolny może być jak widać, ale zawsze byli tacy killerzy w edycjach, że nikt się nie spodziewał, a oni szli i szli [dalej – przyp.red.].
Zdaniem jurora największe szanse na wygraną mają Filip Gurłacz i Maria Jeleniewska.
Tanecznie na pewno mogę powiedzieć, że na prowadzenie wychodzi Filip z Agnieszką i Maria z Jackiem, ale jak widać, Adrianna depcze im po piętach. Tomek Wolny może nas czymś jeszcze zaskoczy.