Na co choruje Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia”?
Adrian Szymaniak to uczestnik trzeciej edycji programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Przed kamerami poznał Anitę Szydłowską, z którą połączyło go nie tylko małżeństwo zawarte w programie, ale i prawdziwa miłość. Dziś para wspólnie wychowuje dwójkę dzieci – Jerzego i Biankę – i uchodzi za jeden z najbardziej udanych związków w historii telewizyjnego show.
Niestety, w ostatnich tygodniach rodzinne szczęście zakłóciły poważne problemy zdrowotne Adriana. W lipcu uczestnik programu trafił do szpitala, gdzie rozpoczęła się szczegółowa diagnostyka. Szymaniak nie ukrywał swoich obaw i otwarcie dzielił się z fanami informacjami na Instagramie. Jak sam przyznał, zmaga się z problemami neurologicznymi, a lekarze wykryli w jego mózgu zmiany wymagające leczenia i dalszej obserwacji.
W minionym tygodniu Adrian przeszedł poważną operację. Początkowo planowana była biopsja, jednak ostatecznie lekarze zdecydowali się na zabieg wycięcia guza mózgu. W niedzielę Szymaniak opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym pokazał, jak wygląda po operacji.
„Ślub od pierwszego wejrzenia”. Adrian Szymaniak w szpitalu
Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” zamieścił nagranie ukazujące to, jak wyglądał przed i po operacji. Ingerencja lekarska wymagała całkowitego usunięcia włosów.
Pod nagraniem pojawiła się lawina komentarzy. W tym trudnym dla Szymaniaka czasie internauci niezmiennie przesyłają mu mnóstwo słów wsparcia. Znalazło się również zapytanie o szczegóły dotyczące choroby, które nie umknęło uwadze bohatera „Ślubu…”. Adrian szczerze wyznał, iż wciąż czeka na wyniki badania histopatologicznego:
Wciąż czekam, aby się dowiedzieć, jaki to guz na 100%. Wyniki histopatologiczne muszą wrócić.
Życzymy dużo zdrowia!
