Poplista

1
Pezet, Auer Dom nad wodą
2
Miley Cyrus End Of The World
3
Ed Sheeran Azizam

Co było grane?

14:49
Pezet Dom nad wodą
14:53
Murray Head One Night in Bangkok
15:00
FAKTY RMF FM

Mama Marii Jeleniewskiej komentuje finał „Tańca z gwiazdami”. „Wiedziałam, że wygra”

Maria Jeleniewska zdobyła Kryształową Kulę, tym samym wygrywając 16. edycję „Tańca z gwiazdami”. W sieci głos zabrała mama influencerki, która podsumowała minione tygodnie.
Maria Jeleniewska z mamą, Jacek Jeschke. Fot. AKPA

Taniec z gwiazdami 16”. Kto wygrał? Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke zwycięzcami show

Maria Jeleniewska wygrała 16. edycję „Tańca z gwiazdami”. Influencerka, będąc w parze z Jackiem Jeschke, zdobyła najwięcej głosów ze strony widzów telewizji Polsat. Tuż za nimi na podium uplasowali się Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska oraz Adrianna Borek i Albert Kosiński.

Filip Gurłacz publicznie zwrócił się do Kaczorowskiej. Wspomniał też o Jeleniewskiej
Po finale „Tańca z gwiazdami” Filip Gurłacz opublikował nowy post podsumowujący jego udział w show. Publicznie zwrócił się m.in. do zwyciężczyni 16. edycji „TzG” – Marii Jeleniewskiej, a także do swojej tanecznej partnerki:...

Rywalizacja była zacięta – do końca nie było wiadomo, w czyje ręce trafi Kryształowa Kula. Po ogłoszeniu werdyktu 23-latka dała upust emocjom, mocno przytulając tanecznego partnera.

W stronę zwycięzców „TzG 16” niezmiennie napływają gratulacje oraz ciepłe słowa. Swoimi przemyśleniami w tym temacie podzieliła się mama Marii – Iwona. Na Instagramie zamieściła długi wpis, w którym nie kryła dumy z córki.

Mama Marii Jeleniewskiej o wygranej córki w „Tańca z gwiazdami”

Maria Jeleniewska wraz z mamą wystąpiła w jednym z odcinków „Tańca z gwiazdami”. Rodzicielka TikTokerki wspierała ją również w pozostałych odsłonach. Teraz ujawniła internautom obserwującym jej profil na Instagramie, jak wyglądało wychowywanie pociechy. Wspomniała przy tym o licznych aktywnościach, na których skupiała się Maria, a które teraz zaprocentowały:

(…) Kiedy inne dzieci robiły normalne „dziecięce” rzeczy, moje dziecko zbierało szyszki wokół domku w lesie, do którego pojechaliśmy na weekend, żeby na bezpiecznym terenie móc ćwiczyć „gwiazdy”. Kiedy inne dzieci oglądały kreskówki, moje dziecko ćwiczyło szpagat na futrynie drzwi, pływało, biegało w biegach, ćwiczyło karate, jeździło na rolkach, rowerze, nartach, tańczyło jako wijący się wodorost w Abecji (podwodny świat w Panu Kleksie) na deskach osiedlowego Domu Kultury i potem nawet Teatru Wielkiego w Poznaniu. Kiedy inne dzieci zapełniały kolorowanki swoimi bazgrołkami, moje dziecko tłumaczyło babci książeczkę o misiu z niemieckiego (który był jej pierwszym językiem) na polski. Zawsze coś. Zawsze wpędzało własną matkę w skrajne emocje ekscytacji albo stresu w oczekiwaniu na jakiś werdykt albo kolejne zadanie. Zawsze ten niespokojny i niezwykle pracowity, kreatywny duch brał górę i organizował mamie życie.

Mama Jeleniewskiej podzieliła się również wspomnieniem dotyczącym emocji towarzyszących jej podczas trwania „Tańca z gwiazdami”:

(…) Poznałam setki wspaniałych ludzi, śmiałam się i płakałam na zmianę, latałam co weekend z domu do studia „Tańca z gwiazdami”, zacierając granicę pomiędzy nocą a dniem, pomiędzy stresem, zmęczeniem i snem, maile wysyłałam czasami o 2 lub 4 nad ranem, a kiedy inni rodzice oglądali program w tv, ja machałam pomarańczowymi frędzlami w rytmie salsy latając na barkach Jacka Jeschke (…) Jedyne wyjątkowe niepodrabialne niepowtarzalne - moje dziecko. Moja Córka - Maria Jeleniewska. Kocham najmocniej na świecie. Wiedziałam, że wygra… bo jestem jej mamą.

Czytaj dalej:
Polecamy