Gdy Robert Lewandowski rozpoczynał swoją przygodę z Borussią Dortmund, niewielu przewidywało, że stanie się jednym z najlepszych napastników świata. To właśnie w barwach BVB Polak zbudował fundamenty swojej kariery, zdobywając uznanie kibiców i ekspertów.
Odejście Roberta Lewandowskiego z Borussii Dortmund
Kiedy Robert Lewandowski w 2014 roku zdecydował odejściu do Bayernu Monachium, piłkarski świat zadrżał. Polak przenosił się bowiem do największego rywala swojego dotychczasowego klubu, co wywoływało w Niemczech ogromne emocje. Władze BVB próbowały jeszcze znaleźć inne rozwiązanie, nawet rozważając transfer do Realu Madryt, jednak ostatecznie Lewandowski postawił na Bayern.
Tłumy żegnały Lewandowskiego
Choć decyzja „Lewego” była trudna do zaakceptowania, polski piłkarz został pożegnany przez Borussię z wielkim szacunkiem. Podczas ostatniego meczu sezonu na Signal Iduna Park, przy pełnych trybunach, Lewandowski otrzymał bukiet żółtych kwiatów (w barwach Borussii) oraz pamiątkowy plakat z własnym wizerunkiem. Zgromadzeni tłumnie kibice skandowali jego nazwisko, dziękując za lata gry i sukcesy, które przyniósł klubowi.
Lewandowski zawsze będzie dobrze wspominany w Dortmundzie - podkreślał w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” jeden z fanów.
Nawet grając już w barwach Bayernu, Polak cieszył się uznaniem dawnych kibiców.
Robert Lewandowski skończył 37 lat
Odejście z Borussii Dortmundu było jednym z przełomowych momentów w karierze Roberta Lewandowskiego. Później przyszły lata pełne trofeów w Bayernie Monachium, a następnie kolejny głośny transfer – do FC Barcelony. Dziś, w wieku 37 lat, Polak wciąż pozostaje jednym z najlepszych napastników świata i inspiruje kolejne pokolenia sportowców.
Źródło: sport.interia