Poplista

Wiktor Dyduła, Kasia Sienkiewicz - Nie mówię tak, nie mówię nie
1
Wiktor Dyduła, Kasia Sienkiewicz Nie mówię tak, nie mówię nie
Dennis Lloyd - Mad World
2
Dennis Lloyd Mad World
sombr - undressed
3
sombr undressed

Co było grane?

Cleo - Za krokiem krok
16:31
Cleo Za krokiem krok
The Kolors - Italodisco
16:34
The Kolors Italodisco
Duke Dumont - Ocean Drive
16:44
Duke Dumont Ocean Drive

Drożyzna w Zakopanem. Karpiel-Bułecka jasno powiedział, co o tym myśli

Sebastian Karpiel-Bułecka, znany muzyk i lider zespołu Zakopower, wyraził swoje zaniepokojenie dotyczące rosnących cen w Zakopanem, swoim rodzinnym mieście. W rozmowie z serwisem Plotek podzielił się swoimi przemyśleniami na temat tego, jak wysokie ceny usług i produktów wpływają na turystów odwiedzających to popularne miejsce.
Grzegorz Momot/PAP

Gofry za 120 zł? Cena turystycznego raju

Karpiel-Bułecka, wychowany w cieniu Tatr, zwrócił uwagę na niepokojący trend wzrostu cen, który dotyka zarówno mieszkańców, jak i turystów. Przytoczył przykład z życia, kiedy to podczas rodzinnej wizyty w jednej z lokalnych kawiarni, za kilka gofrów musiał zapłacić aż 120 zł. To doświadczenie stało się dla niego punktem wyjścia do szerszej dyskusji na temat polityki cenowej w Zakopanem.

Zakopane: turystyczna mekka czy pułapka cenowa?

Mimo wysokich cen, Zakopane nie traci na popularności. Karpiel-Bułecka zauważył, że miasto wciąż przyciąga tłumy turystów, co wskazuje na istniejące zapotrzebowanie na oferowane tam usługi. Jednak muzyk nie kryje swojego rozczarowania i zastanawia się, dlaczego, mimo ogromnej popularności, ceny w Zakopanem są tak wysokie.

Widocznie ktoś chce płacić takie pieniądze, skoro te ceny wyglądają tak, a nie inaczej i cały czas w tym Zakopanem jest pełno ludzi.

— mówił Karpiel-Bułecka.

Lider Zakopower podkreślił, że choć sam chciałby, aby sytuacja wyglądała inaczej, nie zamierza koncentrować się na tym problemie. Jego postawa wobec sytuacji jest pragmatyczna, choć nie ukrywa, że chciałby zmian.

Czytaj dalej:
Polecamy