Poplista

1
Damiano David Next Summer
2
Ed Sheeran Azizam
3
Kuban, Mrozu, Favst Zanim spadnie deszcz

Co było grane?

10:46
Lana Del Rey Summertime Sadness
10:51
Enrique Iglesias / Pitbull / IAmChino Tamo Bien
10:54
Patrycja Markowska Jeszcze raz

Znany muzyk w ciężkim stanie prosi o pomoc. „Najgorszy ból, jakiego doświadczyłem”

David Johansen, gwiazdor lat 70., od ponad dekady walczy z ciężką chorobą. W pewnym momencie muzyk uszkodził jeszcze kręgosłup, co przykuło go do łóżka. Teraz po raz pierwszy sytuacja jest na tyle trudna, że artysta poprosił o pomoc.
David Johansen, fot. East News

David Johansen to frontman kultowego zespołu New York Dolls, który znany jest z takich hitów jak „Personality Crisis” czy „Looking for a Kiss”. Artysta kilka lat temu wycofał się z życia publicznego, a od ponad dekady walczy z rakiem. W 2020 roku choroba przybrała na sile, a w ubiegłym roku wokalista niefortunnie upadł. Niepozorny wypadek doprowadził niestety do uszkodzenia kręgosłupa, które było na tyle poważne, że Johansen został przykuty do łóżka. Wszystkie obowiązki i opiekę nad mężczyzną przejęła jego żona Mara. Sytuacja rodzinna jest trudna, a oprócz kłopotów zdrowotnych, wszyscy mierzą się z coraz większymi trudnościami finansowymi.

David jest przykuty do łóżka i niezdolny do pracy (...). Jego opieka przekracza to, co jesteśmy w stanie zapewnić bez specjalistycznej profesjonalnej pomocy – informowała jego pasierbica Leah na Sweet Relief Musician Fund.

Muzyk prosi o pomoc

Zmagający się z chorobą muzyk zabrał głos w sprawie. W komunikacie, który został opublikowany przez Rolling Stone przyznał, że przez wiele lat jego rodzina starała się mimo trudności żyć normalnie. Potwierdził też, że wypadek sprzed kilku lat wszystko bardzo utrudnił i pogłębił jego problemy zdrowotne.

Johansen powiedział, że choć nigdy wcześniej nie prosił o wsparcie, to sytuacja jest na tyle ciężka, że teraz musi to zrobić.

To najgorszy ból, jakiego kiedykolwiek doświadczyłem w całym moim życiu. Nigdy nie prosiłem o pomoc, ale to nagły przypadek. Dziękuję – padło.

Zebrane fundusze miałyby zostać przekazane na całodobową opiekę pielęgniarską, fizjoterapię i życie codzienne.

Czytaj dalej:
Polecamy