Poplista

1
Enrique Iglesias x Pitbull x IAmChino Tamo bien
2
sanah, Krzysztof Zalewski Eviva l'arte! (K. Przerwa-Tetmajer)
3
Benson Boone Sorry I'm Here For Someone Else

Co było grane?

15:48
Damiano David Next Summer
15:51
Fleetwood Mac Little Lies
15:54
Poparzeni Kawą Trzy Byłaś dla mnie wszystkim

Einstein czy Michael Jackson? Kto jest najlepiej zarabiającą po śmierci gwiazdą?

Magazyn "Forbes" opublikował tegoroczną listę najlepiej zarabiających nieżyjących już celebrytów. Nie uwierzycie, ile tylko w 2016 roku wpłynęło na konta spadkobierców Michaela Jacksona!

Nie jest żadną tajemnicą, że w branży muzycznej nic tak nie poprawia wyników sprzedaży płyt, jak śmierć artysty. Te prawie zawsze notują wówczas oszałamiające wzrosty. Tak też było w przypadku niedawnej śmierci Prince’a, który w zestawieniu najlepiej zarabiających po śmierci gwiazd magazynu „Forbes” znalazł się na wysokiej, piątej pozycji. Jego imperium tylko w tym roku powiększyło się o 25 milionów dolarów.



To jednak nic w porównaniu z oszałamiającą kwotą, jaką mijający rok przyniósł spadkobiercom Michaela Jacksona. Tylko sprzedaż połowy jego muzycznych zbiorów wydawnictwa Sony była warta bowiem horrendalnej sumy 750 milionów dolarów. Król popu znalazł się w tegorocznym zestawieniu „Forbesa” na pierwszym miejscu, pozostawiając konkurencję daleko w tyle z przychodem wynoszącym w sumie 825 milionów dolarów.

Sprawdźcie pełny ranking najlepiej zarabiających po śmierci gwiazd w 2016 roku, w którym znaleźli się również m. in. Albert Einstein, Bob Marley i John Lennon.
 

10. Bettie Page – 11 milionów dolarów
9. Albert Einstein – 11,5 miliona dolarów
8. John Lennon – 12 milionów dolarów
7. Theador Geiel „Dr. Seuss” – 20 milionów dolarów
6. Bob Marley – 21 milionów dolarów
5. Prince – 25 milionów dolarów
4. Elvis Presley – 27 milionów dolarów
3. Arnold Palmer – 40 milionów dolarów
2. Charles Schulz – 48 milionów dolarów
1. Michael Jackson – 825 milionów dolarów


Polecamy